-
warianty fleksyjne w słownikach i korpusie20.06.200520.06.2005Witam!
Po dociekaniach i wypowiedziach językoznawców wydaje się, że nie ma reguły dla odmiany w dopełniaczu liczby mnogiej: buź a. buzi, a dla bazi tylko bazi (nienotowane w słownikach baź). Domysły kierują się więc na frekwencję formy bazi. I tu zapewne przyda się Korpus Języka Polskiego PWN.
Pozdrawiam. -
końcówki fleksyjne przy symbolach matematycznych 6.12.20156.12.2015Szanowni Państwo!
Prowadzę zajęcia, na których jest dużo matematyki. Korzystamy z indeksów oznaczonych literami. Wskazując element mówimy „element enty”, co zapisujemy „n-ty”. Często musimy wskazać element następny, „en plus pierwszy”, co zapisujemy „(n + 1)-szy”. Mówimy też o potędze „entej” (o wykładniku n) i potędze „en plus pierwszej” (o wykładniku n + 1). Czy taki zapis i sposób nazywania elementów jest poprawny?
Łącząc wyrazy szacunku
Krzysztof Simiński
-
różności fleksyjne10.12.200410.12.2004Dopełniacz: Centertelu czy Centertela, Polkomtelu czy Polkomtela (nierozwijane nazwy firm)? Wołacz: Ulo czy Ulu, Sylwio czy Sylwiu? Jakie zasady rządzą głoskami miękkimi i historycznie miękkimi? Dlaczego jest oboczność fotelu, fotela?
Pozdrawiam, Patrycja K.
-
Adaptacja fleksyjna zapożyczeń
10.01.202429.12.2023Szanowni Państwo,
chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Daniel
-
Ile koniugacji w języku polskim?29.09.201429.09.2014Dzień dobry!
Przeglądałam ostatnio podręczniki do nauki języka polskiego jako obcego. Zdziwiło mnie to, że podają one cztery tylko koniugacje, podczas gdy w różnych słownikach języka polskiego podaje się jedenaście wzorów koniugacji (a oprócz tego warianty niektórych z nich). Z czego wynika ta różnica i ile w końcu mamy koniugacji w języku polskim?
Uprzejmie dziękuję za odpowiedź i życzę dobrego dnia!
Katarzyna -
Ile słów liczy język polski26.10.200426.10.2004Pojawiło się już w tym serwisie pytanie, ile słów używa przeciętny Polak. Nie mogłam się jednak doszukać, ile słów w sumie liczy język polski. Pozdrawiam.
-
Imię Kazimiera w języku polskim i tradycji nazewniczej
29.12.2021Dzień dobry. Chciałam zapytać o historię imienia Kazimiera. Kiedy dokładnie pojawiło się w Polsce? Słyszałam teorię, że na popularności zyskało, gdy Maria Kazimiera Sobieska została królową Polski, ale nie wiem czy to prawda.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :)
-
O języku poetyckim słów kilka
8.10.20238.10.2023W Newsletterze Poradni Językowej PWN przeczytałem ostatnio post na temat wątpliwości co do odmiany neologizmu „słowisień” w wierszu J.Tuwima.
Odpowiedź eksperta zawiera analizę gramat. zdania „A przez liście kraśnie pęk słowiśnie”, z której wynika, że słowo „kraśnie” jest w tym zdaniu czasownikiem w os. 3, słowo „pęk” — rzecz. w mianowniku, zaś słowo „słowisień” - rzecz. w bierniku.
Przyznam, że mam kłopot z tym zdaniem. W zrozumieniu nie pomaga mi przytoczona analiza. Czy „kraśnie” w bezokol. to „kraśnieć”? Jeśli tak, to dlaczego nie ma tam „kraśnieje”? Czy to również neologizm? Dlaczego „słowisień” ma tu być w bierniku? Czy dopełnienie przy „pęk” nie powinno być w dopełniaczu?
-
Skąd się wzięła polszczyzna?14.11.200714.11.2007Szanowni Państwo,
dość powszechnie spotykam się z poglądem, że polszczyzna powstała w oparciu o dialekt wielkopolski i małopolski przy niewielkim udziale mazowieckiego. Co było powodem, że to właśnie te, a nie inne dialekty (np. brak udziału dialektu śląskiego) stały się podstawą polszczyzny ponadregionalnej?
Łączę wyrazy szacunku i serdeczne pozdrowienia,
Filip Cerkaski -
kierpec czy kierpeć?6.10.20096.10.2009Kierpeć (pisany przez ć, jako oboczność dla formy kierpec) jest w Małym słowniku języka polskiego M. Arcta oraz w Słowniku języka polskiego S. Skorupki. Jednak inni słownikarze, od Brücknera przez Doroszewskiego aż po Dubisza, formy tej nie wspominają. Czy zatem te dwa wspomniane na wstępie źródła odnotowały formę rzadką, czy też przytrafił im się błąd?